Komentarze: 2
przegrałam
z obrzydliwym urokiem
kobiecych kształtów
zaszkodziłeś
sam sobie
nikt już nie zapłacze
gdy zostawią cię
krągłe uda
i rumianki we włosach
nie jesteś już
dzieckiem
ale nie zrozumiesz
zapomniałeś
ja też
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
przegrałam
z obrzydliwym urokiem
kobiecych kształtów
zaszkodziłeś
sam sobie
nikt już nie zapłacze
gdy zostawią cię
krągłe uda
i rumianki we włosach
nie jesteś już
dzieckiem
ale nie zrozumiesz
zapomniałeś
ja też
mój Anioł
rozpostarł nade mną
białe skrzydła
widziałam
miał łzy w oczach
gdy prosił
bym nauczyła go kochać
ja też płakałam
żegnaj więc
zapomniałam
kot
czarna mała kulka
wygięta w pół
pręgowana ozdoba
o wszystkowiedzących oczach
kot
czarna mała kulka
wygięta w pół
czująca myśląca
żyjąca
kot
piękno przebiegłość niezależność
w maleńkim ciele
futrem okrytym
kot
przyszedł do mnie
powiedział
zgubiłem gdzieś
własną ścieżkę
przygarnęłam
kot mruczy
lekko
śpiąc na moich
kolanach
ona
teraz
z tobą
przy tobie
dla ciebie
bo tak
bezpieczniej
wygodniej
lepiej
dla ciebie
dla niej
a dla mnie?
kim jestem?
może to tylko
złudzenie
kolejne
nieważne
zalane łzami
dziś to ja płaczę
ona
w twych ramionach
powiedz że to
nieprawda
dobrze
wychodzę
nie dla mnie już
twoje ramiona
ciekawe jak długo
można znosić
niepewność